W sobotę 26.02.2022 r. w elbląskiej cerkwi była sprawowana Boska Liturgia w intencji pokoju na Ukrainie. Liturgii przewodniczył bp Arkadiusz Trochanowski – Hierarcha Olsztyńsko-Gdański, homilię wygłosił bp Jacek Jezierski – Biskup Elbląski. Na uroczystość licznie przybyli duchowni miasta Elbląga – księża diecezjalni oraz przedstawiciele wspólnot zakonnych miasta jak i też duchowni greckokatoliccy z sąsiednich parafii, a także klerycy Wyższego Seminarium Duchownego w Elblągu. Obecni byli również duchowni wspólnot ewangelickich oraz zielonoświątkowych. Na Liturgię licznie przybyli wierni Kościoła Greckokatolickiego i Rzymskokatolickiego oraz przedstawiciele władz – Prezydent Elbląga Witold Wróblewski, Starosta Elbląski Maciej Romanowski, Marszałek Województwa Warmińsko-Mazurskiego Miron Sycz.
Św. Mateusz Ewangelista przekazuje nam krótkie pouczenia Jezusa – proście, szukajcie, dobijajcie się. Te zachęty dotyczą cierpliwości i gorliwości w modlitwie. W trudnej sytuacji narodu ukraińskiego, który zmaga się o swoją wolność i bardzo cierpi, potrzeba naszej cierpliwej modlitwy. Indywidualnie i wspólnie należy prosić Boga o opamiętanie się najeźdźcy, o zwrot sytuacji, o zatrzymanie przemocy. Zostały naruszone w sposób istotny, rażący, zasady prawa międzynarodowego przyjęte w cywilizowanym świecie, zostały naruszone podstawowe prawa człowieka, czyni się to w imię chorej ambicji do odbudowania rosyjskiego imperium. Upadło państwo imperialne carów, upadł komunizm, obecnie dokonuje się kolejna próba wskrzeszenia upiora. Nie ma w tym dążeniu odrobiny myśli chrześcijańskiej i empatii dla innych, dla braci Słowian. Jest tylko żądza panowania nad światem, żądza dominacji. Jest w tych działaniach wielka bezbożność. Nie traćmy nadziei, że sytuacja Ukrainy pozostanie taką jak dzisiaj wygląda, ona się zmieni, poprawi, agresja zostanie powstrzymana, trzeba jednak zgodnie prosić o to Boga, trzeba modlić się wytrwale, spokojnie. Sytuacja jest dynamiczna, dlatego bardzo szybko spotkamy się z ofiarami wojny i poszkodowanymi, trzeba będzie pomagać w różny sposób, będzie to dla nas egzamin z otwartości i serdeczności, z umiejętności przyjścia z pomocą, a także z uszanowania z godnością osób, które znalazły się w dramatycznej sytuacji. Stajemy wobec takiego wyzwania jako społeczeństwo i jako wspólnota kościelna. W tych dniach często wraca pytanie „dlaczego takie zło, skąd się ono bierze i urasta do takiej skali”? Takie pytanie stawiają zwłaszcza osoby, które doświadczają cierpienia. Trudno odpowiedzieć na takie pytania, zło pojawia się miedzy ludźmi gdy ktoś źle korzysta z własnej wolności i w imię własnych praw pozbawia wolności innych. Chora wolność, wynaturzona, egoistyczna prowadzi do krzywdy i rani, poniża innych a nawet ich zabija. – powiedział w swej homilii bp Jezierski.
Po zakończeniu Boskiej Liturgii zostały odczytany przez przedstawicieli różnych wyznań modlitwy o pokój.
Przedstawiciele władz zapewnili o solidarności oraz poinformowali o podjętych działaniach pomocowych.
Bp Arkadiusz podziękował dla wszystkich za żarliwą modlitwę oraz zwrócił się z apelem by otworzyć swe serca i domy dla potrzebujących, podziękował również za widoczną jedność pomiędzy narodami polskim i ukraińskim. Nie ma zgody na to by ukraińska krew lała się strumieniami bo ktoś chce wrócić do czasów mocarstwa. Nie możemy tracić wiary w Boga bo jedynie wiara w Boga może nas zjednoczyć. – dodał hierarcha.
Po zakończeniu Liturgii wybrzmiał hymn „Boże Wielki Jedyny” oraz hymn Ukrainy. Wszyscy zebrani nie kryli swego wzruszenia wskazując jednocześnie na gotowość niesienia realnej pomocy oraz wyrażając brak zgody na wydarzenia wojny.